Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

Seat Leon Cupra 280KM vs Volkswagen Golf R 300KM


Artur Ławnik


Seat Leon Cupra 280KM vs Volkswagen Golf R 300KM

W dzisiejszym artykule chcę zaprezentować dwa auta, których łączna moc wynosi 580 KM. Pierwsze z nich to dobrze już znany naszym czytelnikom Seat Leon Cupra o mocy 280 KM. Jego dzisiejszym konkurentem jest mocniejszy o 20 koni mechanicznych Volkswagen Golf R.

Wygląd
Ci co mnie znają, nie od dziś wiedzą, że wygląd Leona Cupra jest dla mnie wzorem sportowego hot-hatcha. Nie inaczej jest z najnowszą generacją, która w sposób dość dyskretny oznajmia nam, że mamy do czynienia z najmocniejszą odmianą hiszpańskiego kompaktu. Przód to charakterystyczne dla Leonów, w pełni LED-owe reflektory. Gdy patrzymy na auto z boku, zauważamy przede wszystkim 19-calowe alufelgi i czerwone zaciski hamulców. Najciekawszym elementem tylnej części nadwozia są nieszablonowo zaprojektowane również diodowe światła rozdzielone niewielką klapą bagażnika. Pod nimi umiejscowiono dwie owalne końcówki układu wydechowego, wkomponowane symetrycznie w zderzak. Całość ozdobiona jest krwistoczerwonym kolorem lakieru zwanym „Emocion Red”.

Nadwozie Golfa również wyposażono w krzykliwą barwę, w tym wypadku w odcieniu koloru niebieskiego. Jego profesjonalna nazwa to „Lapiz”. Przedni zderzak został nieco
przeprojektowany w porównaniu ze zwykłą odmianą. Najważniejszą zmianą jest brak świateł przeciwmgielnych, w miejscu których pojawiły się pokaźnych rozmiarów wloty powietrza. Nie są bynajmniej atrapą, ale wspomagają chłodzenie silnika. Podobnie jak u dzisiejszego konkurenta, światła Volkswagena wykonano w pełnej technologii LED. Posiadają charakterystyczny dla marki kształt. Z boku widzimy pięcioramienne, 17-calowe alufelgii i fakt, że moja „testówka” jest trzydrzwiowym hatchbackiem. Producent mocno zaszalał projektując tył nadwozia, wyróżniając najmocniejszą obecnie odmianę Golfa czterema potężnymi końcówkami układu wydechowego. Diodowe światła osadzone w przyciemnionych kloszach lamp to w takiej sytuacji „oczywista oczywistość”

Podobnie
Ten sam Seat Leon Cupra już raz gościł w naszej redakcji, pozwolę więc sobie zacytować moją wcześniejszą opinię o jego wnętrzu: „Seat Leon w swoim wnętrzu oferuje niemal identyczną przestrzeń dla kierującego i jego pasażera. Z przodu znajdziemy wygodne fotele o szerokim zakresie regulacji i również z niezłym trzymaniem bocznym. Siedziska pokryte są połączeniem alcantary i skóry. Tylna kanapa przypadku Seata jest nominalnie 3-osobowa, ale o dość mocno zaakcentowanych dwóch miejscach.

W Leonie konsola środkowa składa się z niewielkiego wyświetlacza dotykowego, obsługującego radio oraz automatyczną klimatyzację. Zegary posiadają podświetlone na biało wartości liczbowe i czerwone wskazówki.”

A jak wygląda sytuacja w Golfie R? Przede wszystkim zauważamy zmianę w postaci mocniej wyprofilowanych foteli, na których umiejscowiono logo „R”. Zmieniono również kierownicę, która w tym przypadku została spłaszczona u dołu. Zegary umieszczone są w dwóch oddzielnych tubach, pomiędzy którymi znajduje się podręczny wyświetlacz komputera pokładowego. Wskazówki w tym modelu są niebieskiego koloru, a cyferblaty podświetlone na biały odcień.

Na środku uporządkowanej konsoli środkowej znajduje się 7-calowy, dotykowy ekran, który stanowi centrum dowodzenia wszystkimi

zasobami systemu multimedialnego i komputerem pokładowym.

Niby takie same
Pod maskami obu aut znajdują się teoretycznie takie same jednostki napędowe o pojemności dwóch litrów, wyposażone w turbodoładowanie. Seat osiąga moc 280 KM, zaś Volkswagen jest mocniejszy i dysponuje aż 300 KM. W obu przypadkach napęd przenoszony jest koła za pomocą 6-biegowej, automatycznej skrzyni biegów. Różnica tym pojawia się w sposobie przekazania tak dużej mocy na koła – Leon Cupra napędzany jest na przednie koła, zaś Golf R posiada napęd na obie osie. Przewagę Volkswagena w tym aspekcie zapewnia elektroniczne sprzęgło zbudowane w technologii Haldex. Przyspieszenie w obu samochodach robi niesamowite wrażenie. Golf R pierwsze 100 km/h osiąga w 4,9 sekundy, Leon Cupra jest wolniejszy o niespełna sekundę. Powodem takiej sytuacji jest lepsza trakcja oraz minimalnie mocniejszy silnik Golfa.

Wyprzedzanie innych pojazdów na drodze jest również czystą przyjemnością i nie sprawia żadnych problemów, dzięki dużym momentom obrotowym wynoszącym odpowiednio 350 i 380 Nm. Wystarczy tylko wcisnąć pedał gazu, aby oba auta katapultowały do przodu i w najkrótszym czasie wykonały manewr wyprzedzania.

Seat Leon Cupra 280KM vs Volkswagen Golf R 300KM Seat Leon Cupra 280KM vs Volkswagen Golf R 300KM Seat Leon Cupra 280KM vs Volkswagen Golf R 300KM














Czerwiec 2015

Artur Ławnik


Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi