Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych,
zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj.
Wideorejestrator 70mai Dash Cam Pro Plus+ jest - jak informuje sam producent - najlepiej sprzedającą się jego kamerą. Czas zatem sprawdzić, czy sukces ten spowodowany jest jej właściwościami, czy też „lemingowatością” klientów, którzy kupują to samo co inni.
Nocna jazda przez miasto z 70mai Dash Cam Pro Plus+
Dzienna jazda z 70mai Dash Cam Pro Plus+
Jedziemy za dnia z 70mai Dash Cam Pro Plus+
Tak pięknie prezentuje się aplikacja do zarządzania 70mai Dash Cam Pro Plus+
KONIEC GALERII
Trzeba przyznać, że producent wideorejestratora 70mai Dash Cam Pro Plus+ pomyślał o wszystkim i dostajemy produkt gotowy do użytkowania. W pudełku znalazł się nawet rozdzielacz na samochodowe gniazdo zapalniczki, który zakończony jest dwoma gniazdami USB. To doskonałe rozwiązanie dla tych wszystkich, którzy nie chcą w samochodzie zajmować sobie
gniazda USB (czasami jedynego) lub wręcz nie posiadają go na pokładzie (tak są takie modele). Do samego opakowania również nie można mieć jakichkolwiek zastrzeżeń, jest solidne i estetyczne. Wideorejestrator montowany jest na szybie za pośrednictwem taśmy samoklejącej. Niewątpliwym atutem takiego rozwiązania jest jego stabilność, jednak równocześnie powoduje ono utrudnienia jeżeli chodzi o wykorzystanie go w kilku samochodach.
Niewielkie wymiary (szerokość 84 mm, wysokość 63 mm, grubość 39 mm) 70mai Dash Cam Pro Plus+ są równocześnie jego atutem i wadą. Atutem, bo zajmuje niewiele miejsca na przedniej szybie. Wadą, bo przy nich ekran jest tak niewielki (posiada 2 cale), że bieżące śledzenie na nim czegokolwiek wymaga sokolego wzroku. Istnieje podejrzenie, że nawet snajper potrzebowałby okularów żeby dostrzec wszystkie szczegóły. Tym samym korzystanie z niego staje się irracjonalne i zasadne wydaje się nawet umieszczenie wideorejestratora za wewnętrznym lusterkiem. W tym miejscu dalej będzie spełniał swoją rolę, a przy okazji nie będzie kusił, aby zerkać na jego wyświetlacz, nawet upewniając się że nagrywa, bo dioda o tym sygnalizująca znajduje się na obiektywie, a nie korpusie 70mai Dash Cam Pro Plus+.
Wideorejestrator zapisuje filmy jako pliki mp4 w proporcji 4:3 z efektem rybiego oka. Oznacza to, że na obrzeżach każdej klatki
mamy zaokrąglony obraz. Nie przeszkadza to w jego czytelności, ale warto mieć to na uwadze. Sama jakość zapisywanego obrazu jest bardzo dobra, i to nie tylko za dnia - również pod słońce - ale także nocą. Jednak w trakcie deszczu, lampy, czy też oświetlenia innych samochodów zapisywane są z rozbłyskiem, co w skrajnym przypadku może znacznie utrudnić identyfikację, na przykład numeru rejestracyjnego samochodu.
Producent narzucił bardzo szczegółowe parametry dotyczące karty pamięci, którą obsługuje 70mai Dash Cam Pro Plus+: pojemność między 16, a 128 Gb w klasie szybkości 10 lub wyższej oraz systemem plików FAT32. Zgodnie z nimi najmniejsza akceptowana pojemność karty, czyli 16 Gb, według producenta pozwoli na zapisanie prawie 200 minut filmu w rozdzielczości 2592 x 1944 px. W rzeczywistości udało się zmieścić na niej 78 minut nagrań gdyż w powyższej rozdzielczości jednominutowy film zajmuje prawie 205 Mb, a trzyminutowy wcale nie podlega większej kompresji i zajmuje – w zależności od warunków w których był kręcony – około 600 Mb. Zmniejszenie rozdzielczości filmu do 1920 x 1440 px powoduje znaczny spadek apetytu na pamięć karty. W powyższym formacie 1 minuta materiału zajmuje niecałe 100 Mb, i tym samym możliwe jest zmieszczenie ponad 160 minut nagrań (na karcie o pojemności 16 Gb). I co ciekawe, w jakości filmu nie ma prawie żadnej różnicy. Dalej jest on wyraźny i szczegółowy.
Można powiedzieć, że test został przeprowadzony w pełnym zakresie, bo w jego trakcie zanotowaliśmy akt wandalizmu na samochodzie w którym zamontowany był 70mai Dash Cam Pro Plus+. Niestety oprócz widocznych uszkodzeń zaparkowanego samochodu (zderzak wyskoczył z zatrzasków oraz posiadał wyraźne obtarcia) nie dało się zobaczyć okoliczności ich wystąpienia, bo kamera je zignorowała i się nie włączyła.
Jak zdecydowana większość elektronicznych urządzeń również i 70mai Dash Cam Pro Plus+ posiada aplikację na smartfony. Jednak jej użyteczność jest wątpliwa i po prawdzie oprócz wagi (141 Mb) nic nie przekonuje do jej instalacji i korzystania. Co prawda pozwala ona na zmianę ustawień wideorejestratora, jak również na przeglądanie zapisanych filmów, ale aby to zrobić trzeba mieć aktywne połączenie – za pośrednictwem wewnętrznego hotspotu realizowanego poprzez wi-fi – smartfona z wideorejestratorem. W praktyce oznacza to, że kamera musi działać (dostawać prąd), co powoduje że te czynności można zrobić tylko siedząc w samochodzie lub zabierając ją do domu. Trochę bez sensu, bo ustawienia, i to w takim samym zakresie, można wykonać za pośrednictwem fizycznych przycisków wideorejestratora, również w języku polskim. Aplikacja co prawda pozwala na ściągnięcie zapisanych filmów, ale to samo, a nawet wygodniej można zrobić wyciągając kartę i umieszczając ją w komputerze. Naprawdę ciężko znaleźć argumenty które przemawiałyby za posiadaniem jej w smartfonie.
Jaki zatem jest wideorejestrator 70mai Dash Cam Pro Plus+, którego regularna cena wynosi 427 PLN? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wszystko zależy od oczekiwań. Jako rejestrator naszych drogowych przygód sprawdzi się znakomicie. Nie tylko oferuje bardzo dobrą jakość obrazu, to zaczyna nagrywać praktycznie od momentu włączenia silnika, co wręcz gwarantuje uwiecznienie drogi już od pierwszego pokonanego metra. Jednak licząc na jego pozostałe funkcje (ADAC, czujnik wstrząsu G-sensor) może okazać się, że rozczarowanie przykryje wcześniejsze pozytywne doznania, po obejrzeniu zapisanych filmów.
Dziękuję firmie x-kom za użyczenie 70mai Dash Cam Pro Plus+ do testu.
Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.
Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego: