Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Historia

SEAT 1400 - „Włoch” na emigracji


Mariusz Barański


SEAT 1400

Dzisiaj SEAT kojarzy się jednoznacznie z koncernem Volkswagen AG, do którego należy od kilkudziesięciu już lat. Zanim jednak doszło do nawiązania współpracy i przejęcia przez niemieckiego giganta, hiszpańska marka uzależniona była od innego potentata motoryzacyjnego. Pierwsze dekady jej działalności wiązały się bowiem z produkcją samochodów na licencji FIAT-a, a wszystko zaczęło się w 1953 roku od modelu 1400.

Nie ulega wątpliwości, że dobry partner w biznesie to prawdziwy skarb. Owa prawda dotyczy również branży motoryzacyjnej, czego doskonałym przykładem jest SEAT. Najbardziej znany wytwórca aut z Półwyspu Iberyjskiego od początku swojej działalności ściśle
współpracował bowiem z cenionymi, doświadczonymi producentami, dzięki czemu łatwiej było mu stawiać pierwsze kroki w świecie „czterech kółek”, a następnie rozwijać się i rosnąć w siłę. Historia SEAT-a sięga 22 czerwca 1940 roku, kiedy to hiszpański bank Banco Urquijo, przy wsparciu grupy przedsiębiorstw przemysłowych założył firmę SIAT (skrót od Sociedad Ibérica de Automóviles de Turismo) ukierunkowaną na masową produkcję samochodów. W pierwotnym zamyśle miało to być przedsięwzięcie prywatne, ale już wkrótce, na skutek decyzji rządu Francisco Franco zostało przejęte przez państwową spółkę holdingową o nazwie INI (skrót od Instituto Nacional de Industria). Ze względu na brak doświadczenia w wielkoseryjnym wytwarzaniu aut zdawano sobie jednak sprawę, że należy znaleźć zagranicznego partnera technologicznego, który pomoże rozwinąć działalność, między innymi poprzez udzielenie licencji na produkcję pojazdów ze swojej gamy. Tyle tylko, że ówczesna rzeczywistość niezbyt sprzyjała realizacji takich zamierzeń. Hiszpania podnosiła się bowiem z gruzów po wojnie domowej, a na domiar złego doszło do wybuchu drugiej wojny światowej. Plany trzeba było więc odłożyć w czasie. Do tematu powrócono w drugiej połowie lat 40., skupiając się na poszukiwaniach odpowiedniego kooperanta. Po rozeznaniu sytuacji zdecydowano, że najlepszym będzie FIAT (skrót od Fabbrica Italiana Automobili Torino), mający na hiszpańskim rynku ugruntowaną pozycję. Umowę z włoskim producentem podpisano 26 października 1948 roku, natomiast 9 maja 1950 roku założono firmę SEAT (skrót od Sociedad Española de Automóviles de Turismo). Większościowy, wynoszący 51% pakiet udziałów posiadał w niej holding INI, 42% należało do hiszpańskich banków, a 7% - do FIAT-a. Fabryka nowopowstałej marki została zlokalizowana na terenie strefy przemysłowej Zona Franca w Barcelonie. Otwarcie zakładu odbyło się 5 czerwca 1953 roku, a pięć miesięcy później, 13 listopada 1953 roku z taśmy produkcyjnej zjechał pierwszy samochód - SEAT 1400, będący licencyjnym FIAT-em 1400.

SEAT 1400

Można więc powiedzieć, że Hiszpanie zaczęli z wysokiego C. Na początek nie zaoferowali bowiem małego, prostego i taniego auta dla ludu (takiego jak chociażby wytwarzany od 1949 roku FIAT 500C Topolino), tylko eleganckiego sedana klasy średniej, przeznaczonego głównie dla urzędników państwowych, przedsiębiorstw taksówkowych i dyrektorów firm. Zwykli obywatele mogli o nim jedynie pomarzyć, zarówno ze względu na cenę, jak i dostępność. Samochód przekonywał do siebie na wiele sposobów. W pierwszej kolejności uwagę zwracało jego zaokrąglone, pontonowe nadwozie, czyli takie, którego wizualnie integralną częścią są błotniki (wcześniej dominowały konstrukcje z błotnikami stanowiącymi pod względem wizualnym odrębny element karoserii). Na początku lat 50. uchodziło ono za bardzo nowoczesne, a inspiracją podczas jego projektowania były wzorce z USA. Oczywiście, format owych wzorców należało dostosować do europejskich standardów. Dlatego SEAT 1400 mierzył 424 cm długości, a więc znacznie mniej od swoich amerykańskich pierwowzorów. Nie przeszkodziło to jednak w wygospodarowaniu całkiem przestronnej i wygodnej kabiny. Zgodnie z ówczesnymi trendami z przodu i z tyłu zamontowano szerokie kanapy, dzięki czemu autem mogło podróżować nawet sześć osób. Deska rozdzielcza została wykonana z lakierowanej blachy. O miękkich obiciach tapicerskich minimalizujących skutki ewentualnej

kolizji wtedy jeszcze nie myślano. Dwuramienną kierownicę z cienkim wieńcem zaopatrzono w chromowany półpierścień, który po naciśnięciu uruchamiał klakson. Z prawej strony kolumny kierowniczej znajdowała się dźwignia zmiany biegów. Za kierownicą, w owalnej obudowie umieszczono prędkościomierz oraz wskaźniki: temperatury wody, ciśnienia oleju, poziomu paliwa i napięcia ładowania. W centrum kokpitu przewidziano miejsce na oferowane w ramach płatnej opcji radio marki Autovox. Poniżej znalazła się stacyjka, cięgna, przełączniki oraz podstawowe kontrolki. Przed pasażerem zlokalizowano natomiast otwierany za pomocą przycisku schowek. Komfort jazdy podnosił układ ogrzewania i przewietrzania z obiegiem wymuszanym przez dmuchawę, która widniała pod deską rozdzielczą. SEAT 1400 posiadał nowoczesne nadwozie samonośne, co oznacza, że nie miał klasycznej, zwiększającej masę ramy. Ważący około 1200 kg samochód w ruch wprawiał benzynowy, czterocylindrowy silnik o pojemności skokowej 1395 cm3 i mocy 44 KM. Napęd trafiał na tylne koła za pośrednictwem czterobiegowej skrzyni ręcznej. Auto rozpędzało się maksymalnie do 116 km/h, co jak na wczesne lata 50. było w przypadku sedana klasy średniej wartością zupełnie wystarczającą. Tym bardziej, że priorytet stanowił tutaj komfort jazdy, a w tej kwestii SEAT 1400 absolutnie nie zawodził, w czym duża zasługa zawieszenia (z przodu - układ niezależny, z tyłu - oś sztywna), które naprawdę dobrze radziło sobie z kompensowaniem nierówności. Dla porządku warto jeszcze dodać, że za wytracanie prędkości odpowiadały cztery hamulce bębnowe.

Wytwarzanie samochodu w pierwotnej postaci zakończyło się w 1954 roku, po wyprodukowaniu zaledwie 1345 egzemplarzy. W zamian zaoferowano SEAT-a 1400 A, który od poprzednika różnił się bardziej rozbudowanym grillem z umieszczonym pośrodku logiem marki (wcześniej znajdowało się ono na masce), innymi tylnymi światłami oraz większą tylną szybą. Najistotniejsza modyfikacja techniczna polegała z kolei na zwiększeniu mocy silnika do 50 KM, dzięki czemu prędkość maksymalna auta wzrosła do 125 km/h. Następne zmiany wprowadzono pod koniec 1956 roku, wraz z premierą SEAT-a 1400 B. Model ten był łatwo rozpoznawalny dzięki dodatkowemu światłu znajdującemu się w centrum atrapy chłodnicy (w związku z czym logo marki wróciło na maskę). Samochód otrzymał 50-konny silnik z wersji 1400 A. W 1958 roku pojawiła się natomiast odmiana 1400 B Especial z jednostką o mocy 58 KM pozwalającą rozpędzać się do 135 km/h. Dwa lata później zadebiutował SEAT 1400 C, który powstał w wyniku połączenia techniki modelu 1400 B Especial z nadwoziem FIAT-a 1800. Produkcję SEAT-a 1400 C zakończono na początku 1964 roku, co jednocześnie stanowiło pożegnanie się producenta z autami mającymi w nazwie liczbę 1400. Nie oznaczało to jednak końca współpracy z FIAT-em. Trwała ona jeszcze przez kilkanaście następnych lat, będąc bardzo ważnym i owocnym etapem w historii SEAT-a. Później natomiast firma zawarła sojusz z koncernem Volkswagen AG, przez który została z czasem przejęta. Obecnie SEAT należy więc do potentata z Wolfsburga i całkiem dobrze mu się wiedzie. Z kolei pierwszy samochód w dziejach hiszpańskiej marki jest już pełnoprawnym oldtimerem, stanowiąc przy okazji naprawdę interesującą propozycją dla kogoś, kto chciałby rozpocząć przygodę z klasyczną motoryzacją.


















SEAT 1400 SEAT 1400 SEAT 1400


Podziel się:




Luty 2021

Tekst: Mariusz Barański
Zdjęcia: SEAT S.A.

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi