Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ





Czekałeś na to z niecierpliwością nawet o tym nie wiedząc, czyli nowe normy emisji spalin



norma Euro 7

Od 2035 roku w Unii Europejskiej nie będzie można sprzedawać nowych samochodów wyposażonych w silnik tradycyjny, tylko elektryczne. Jednak dla Komisji Europejskiej to zbyt dużo czasu aby nie wprowadzić zmian w obowiązujących przepisach. Czas zatem powitać Euro 7.

Informacje o pracach nad nową normą emisji spalin – Euro 7 – pojawiały się już od jakiegoś czasu. Teraz Komisja Europejska opublikowała szczegóły
dotyczące zmian, które ma zamiar wprowadzić. Wbrew wcześniejszym przewidywaniom, które wróżyły iż wprowadzenie nowej normy w praktyce przyniesie kres modelom wyposażonym w tradycyjną jednostkę napędową, projekt nie przynosi aż tak radykalnych zmian. Główne zmiany zaproponowane przez Komisję to:
- limity emisji miałyby dotyczyć całego pojazdu, a nie jak dotychczas tylko substancji wydobywających się z rury wydechowej. Tym samym uwzględniałyby one pyły pochodzące z hamulców, czy też w następstwie ścierania się opon. Co zrozumiałe dotyczyłyby również modeli elektrycznych;
- lepsza kontrola emisji zanieczyszczeń przez pojazdy, poprzez rozszerzenie zakresu badania. Zgodnie z nowymi wytycznymi samochody testowane miałyby być w temperaturach do 45 stopni Celsjusza oraz na krótkich odcinkach, które miałyby odzwierciedlać typową codzienną drogę do pracy;
- wydłużenie czasu do 10 lat i 200 000 km w którym samochód będzie musiał spełniać normy na podstawie których

został dopuszczony do ruchu (obecne, zgodnie z Euro 6/VI, wynoszą 5 lat i 100 000 km). Podobnie mają zostać zaostrzone przepisy dotyczące ciężarówek i autobusów;
- uregulowanie trwałości akumulatorów w samochodach elektrycznych. Niestety obecnie musimy zadowolić się tym enigmatycznym stwierdzeniem, gdyż brak jest jakichkolwiek dodatkowych informacji na ten temat;
- wprowadzenie przez cały okres użytkowania samochodu możliwości stałego kontrolowania poziomu emisji. Ma być to realizowane z wykorzystaniem odpowiednich czujników, a cały system ma posiadać nienaruszalną formę.

To nie wszystkie zmiany. Czas na tą która dotychczas wzbudzała najwięcej kontrowersji, czyli dotyczącą nowych norm emisji zanieczyszczeń. Dla samochodów osobowych w Euro 7 nie wprowadzono nowych – niższych – norm, a wyrównano dotychczasowe poprzez zrównanie najniższych wartości z poszczególnych kategorii. I tak przykładowo dotychczasowa maksymalna emisja NOx dla silników benzynowych wynosiła 60 mg/km, natomiast dla wysokoprężnych 80 mg/km. W Euro 7 – niezależnie od rodzaju silnika - limit będzie wynosił 60 mg/km. Tak jak dotychczas normą objęte będą emisje: tlenku azotu (NOx), tlenku węgla (CO), cząstek stałych, węglowodorów i metanu. Nowością dla samochodów osobowych będzie norma amoniaku, która została wyznaczona na takim samym poziomie, jak dla ciężarówek i autobusów.

Jednym z powodów - jak niektórzy mogą stwierdzić - kosmetycznych zmian, które podała Komisja Europejska, była chęć pozostawienia cen samochodów w przystępnym cenowo obszarze. Według ich szacunków w związku z wprowadzeniem powyższych regulacji samochody osobowe podrożeją od 90 do 150 euro, a autobusy i samochody ciężarowe o 2700 euro.

Zgodnie z wnioskiem Komisji dla samochodów osobowych i dostawczych nowe rozporządzenie miałoby wejść w życie 1 lipca 2025 roku, a dla ciężarówek i autobusów 1 lipca 2027 roku. Obecnie zaprezentowany zostanie przedłożony Parlamentowi Europejskiemu i Radzie w celu przyjęcia przez współprawodawców.






norma Euro 7




Podziel się:




Grudzień 2022

Zdjęcia źródłowe: fabrikasimf, rawpixel.com /freepik; kolaż: studio.kdk.pl

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi