Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

Xblitz Tango 4K - Mały, wielki wideorejestrator


Zbigniew Cukrowski


Xblitz Tango 4K

Już praktycznie w każdym samochodzie polskiego kierowcy na przedniej szybie, a czasem i na tylnej, można zauważyć wideorejestrator. Zwiększone zainteresowanie na tego typu urządzenia spowodowane jest nie tylko modą, która przyszła do nas zza wschodniej granicy, ale też potrzebą udokumentowania zdarzeń, głównie parkingowych gdzie sprawca bardzo często po prostu odjeżdża.

Prezentowana kamera samochodowa Xblitz Tango 4K jest niewielkich rozmiarów, które wynoszą zaledwie 10,6 × 3,55 × 2,79 cm. Zawdzięczamy to faktowi, że nasz bohater nie posiada wyświetlacza umożliwiającego podgląd
nagrań zapisanych w pamięci karty microSD o pojemności aż do 512 GB. Filmy nagrywane są w rozdzielczości 4K 2160p (jest to czterokrotnie więcej niż kamery wyposażone w Full HD), które możemy obejrzeć za pomocą modułu Wi-Fi i dedykowanej aplikacji. Dzięki takiej opcji nie musimy kamery zabierać do domu a wystarczy, że dany film zapiszemy bezpośrednio na telefon lub inne urządzenie. To genialne rozwiązanie w swej prostocie! Jednak firma powinna popracować nad aplikacją, którą zaleca do korzystania z wideorejestratora Xblitz Tango 4K. Owszem jest ona bardzo prosta w obsłudze, ale jej tłumaczenie chyba nie do końca wykonane było profesjonalnie i znajduje się w niej sporo błędów lub niezrozumiałych zwrotów. W konfiguracji kamery możemy ustawić czas trwania jednego zapisu od 1 do 5 minut, co oznacza że jeden plik będzie zawierał ustawioną długość naszej podróży. Xblitz Tango 4K pozwala również na nagrywanie w pętli, czyli tak ustawiona kamera, po wyczerpaniu pamięci karty mocroSD, najstarsze nagrania zastąpi właśnie rejestrowanymi.

Oprócz samej kamery w zestawie znajdziemy sporo przydatnych rzeczy. Ładowarkę samochodową z przewodem o długości aż 3 metrów, uchwyt magnetyczny ze złączem USB-C przyklejany na stałe do szyby, naklejkę informującą o kamerze w aucie, instrukcję obsługi oraz czytnik kart Micro SD.

Przejdźmy do montażu urządzenia w aucie. A jest on na tyle banalny, że bez problemu każdy z tą czynnością sobie poradzi. Po prostu musimy odkleić taśmę i przykleić w dowolnym miejscu na szybie. Następnie, przy pomocy ukrytych uchwytów

magnesowych które bardzo mocno trzymają wideorejestrator, kamerę montujemy do wcześniej przyklejonego uchwytu. Atutem takiego rozwiązania jest fakt, że kamerę możemy ustawić pod dowolnym kątem, tak aby rejestrowała faktycznie to co chcemy. To o tyle ważne, że obiektyw posiada duży kąt widzenia wynoszący aż 170 stopni.

Obudowę wykonano z plastiku, który jest dobrej jakości, i co ciekawe, w obudowie wbudowane jest - oprócz magnesowych uchwytów - dodatkowe złącze USB-C.

Atutem Xblitz Tango 4K są dodatkowe funkcje, takie jak tryb parkingowy uruchamiający kamerę podczas wykrytego ruchu lub wstrząsu, czy G-Sensor zapisujący nagranie i zabezpieczający je przed nadpisaniem w przypadku wykrycia np. kolizji. Bardzo przydatną funkcją jest również możliwość robienia zdjęć. Urządzenie wyposażone jest wbudowaną baterię, która bez podłączonego zasilania, wystarcza na około 30-40 minut użytkowania. Przeanalizujmy pokrótce poszczególne funkcje kamery. Zacznijmy od G-Sensora. Wykrywa on gwałtowne manewry, czy mocniejsze hamowania, zapisując te sytuacje w oddzielnym folderze, tak aby nagrania nie zostały nadpisane podczas działania pętli. Kolejną bardzo przydatną funkcją, oby jak najmniej używaną, jest tryb parkingowy. Jej zadaniem jest również zapisanie w oddzielnym katalogu, pliku z nagraniem, jeśli nasza kamera wykryje niepożądany ruch, czy też inne niebezpieczne zdarzenie.

Największym plusem testowanego wideorejestratora Xblitz Tango 4K jest jakość nagrywanych filmów. Po prostu oferowana rozdzielczość pozwala na zarejestrowanie na nich bardzo dużo szczegółów. Bezproblemowo jesteśmy wstanie odczytać tablice rejestracyjne, czy informacje zawarte na znakach drogowych i to niezależnie, czy nagranie jest w dziennej czy w nocnej scenerii. Jedyną wadą tak dobrej jakości filmów jest waga zapisanych plików, co wymusza posiadanie sporej wielkości karty pamięci (według mnie minimum 128 GB). Taka pojemność pozwoli na spokojne przejechanie 150 kilometrowej trasy bez obaw, że nagrania zarejestrowane na jej początku zostaną skasowane.



Kamera została wyposażona w przeciętnej jakości mikrofon, który zbiera dźwięki z wnętrza auta. Tym samym bezproblemowo możemy zrozumieć co na nagraniu było w danej chwili mówione, jednak nie jest to super jakość dźwięku i na pewno audiofile nie będą z niego zadowoleni.

Podsumowując. Za niezbyt wygórowaną cenę wynoszącą około 400 zł, otrzymujemy wideorejestrator zapewniający bardzo dobrą jakość nagrywania wszystkich sytuacji na drodze. Brawo! Owszem posiada on niewielkie wady, ale kto ich nie ma, szczególnie w tak niewielkiej gabarytowo kamerze. Dlatego z czystym sumieniem polecam ten sprzęt. Będą to jedne z lepiej wydanych 400 zł jakie wyłożymy z naszego portfela na kamerę samochodową.

Specyfikacja Xblitz Tango 4K:
Rozdzielczość: 4K 2160p
Kąt widzenia: 170°
G-Sensor: Tak
Nagrywanie w pętli: Tak
Detekcja ruchu: Tak
WI-FI: Tak
Wbudowany mikrofon: Tak
Odpinany uchwyt: Tak
Wspierany format kart pamięci: Micro SD do 512 GB
Wymiary bez uchwytu: 10,6 × 3,55 × 2,79 cm
Waga bez uchwytu: 85 g






Xblitz Tango 4K

Zrzut z zapisu kamery Xblitz Tango 4K



Podziel się:




Grudzień 2022

Zbigniew Cukrowski

Dziękuję Xblitz za przekazanie wideorejestratora Xblitz Tango 4K do testu.

Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.

Zobacz ostatnie numery miesięcznika motoryzacyjnego:













Warte uwagi