Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

Wideorejestrator Xblitz Z8 night - Lepszy niż zabawka, ale było blisko


Robert Lorenc


Wideorejestrator Xblitz Z8 night

Chcąc świadomie wybrać wideorejestrator można dostać bólu głowy, gdyż aktualnie ich oferta jest chyba szersza niż kobiecych butów. Najprostszym kryterium może być cena i wybór tego najdroższego. Tylko czy to właściwe podejście? A może te tańsze są w stanie zaspokoić pokładane w nich oczekiwania? Sprawdźmy zatem, co oferuje wideorejestrator Xblitz Z8 night, czyli urządzenie kosztujące poniżej 200 PLN. Czy okaże się tylko zabawką, którą można dać kotu, czy też sensownym rejestratorem?

Zestaw wideorejestratora składa się z czterech elementów, jednak tylko trzy z nich są potrzebne do jego działania. Czwartym jest przejściówka z karty micro SD na USB. Miło że producent dodał ją do kompletu, bo znacznie ułatwia
zapoznanie się z nagranymi filmami w domowych warunkach. W komplecie, oprócz samego wideorejestratora, znalazł się również uchwyt mocujący (przyklejany na taśmie dwustronnej do szyby) posiadający regulację kąta nachylenia wideorejestratora oraz kabel zasilający, który zakończony jest wtyczką na samochodowe gniazdo zapalniczki. Jego długość jest imponująca i to do tego stopnia, że jak tylko człowiek nabierze ochoty, to może korzystać z gniazda umiejscowionego w bagażniku auta. I to praktycznie bez względu na wielkość samochodu. Dosięgnie. Xblitz ciekawie rozwiązał mocowanie Z8 night do uchwytu mocującego, gdyż tworzą one jedną całość dzięki magnesom. Powoduje to, że schowanie wideorejestratora jest równie szybkie jak kichnięcie.

Xblitz Z8 night nie posiada dotykowego ekranu, a wszystkie polecenia wydaje się mu za pośrednictwem pięciu fizycznych przycisków. Szóstym jest włącznik, ale skorzystanie z niego oznacza, że zaistniały wyjątkowe okoliczności lub denerwuje nas obraz z kamery, bo służy on również do wyłączenia ekranu, nie zakończenia nagrywania. Menu wideorejestratora jest niezbyt rozbudowane i w języku polskim. Tym samym do poprawnej konfiguracji nie jest wymagane i konieczne wcześniejsze przestudiowanie

instrukcji obsługi.

Wideorejestrator Xblitz Z8 night startuje szybko. Już moment po podaniu mu napięcia, rozpoczyna nagrywanie. Co istotne, w trakcie całego testu nie zawiesił się ani razu, a tym samym udokumentował każdy metr pokonanej drogi. W zależności od upodobania nagrywany obraz (z maksymalną rozdzielczością full HD – 1920 x 1080px – i 1080p) może zostać wzbogacony o dźwięk z kabiny pojazdu. Nie przebija się on na pierwszy plan, jednak w tle słyszalny jest wyraźnie. Filmy zapisywane są jak pliki mov, a trzyminutowy zajmuje ponad 435 Mb pamięci karty. Oznacza to, że dysponując kartą o pojemności 16 GB można na niej zapisać nieco ponad 110 minut naszej drogi, a następnie te najstarsze zaczną być zastępowane bieżąco nagrywanymi (chyba że w ustawieniach wyłączy się funkcję nagrywania w pętli). Nie jest to zbyt imponujący wynik, tym bardziej, że Xblitz Z8 night obsługuje karty o maksymalnej pojemności 32 GB.






W dobrych warunkach atmosferycznych, czyli przy ładnej pogodzie, jakość oferowanego obrazu przez wideorejestrator Xblitz Z8 night jest zadowalająca. Bez problemu możemy odczytać tablice rejestracyjne samochodów, jak również inne elementy mijanego krajobrazu. Przy szybkiej zmianie warunków oświetleniowych, automatyczne ustawianie ostrości spisuje się dobrze. Tym samym wjeżdżając z ostrego słońca do tunelu, już po chwili obraz nabiera wcześniejszej wyrazistości. Brawo. Zgoła odmiennie jest jeżeli przemieszczamy się nocą lub też w złych warunkach pogodowych. Wtedy jakość obrazu rejestrowanego przez kamerę pozwala na odróżnienie niedźwiedzia od zająca, i w zasadzie na niewiele więcej. W nocy tablice rejestracyjne mijanych samochodów są czytelne jedynie w momencie, jeżeli nie znajdują się one w strumieniu naszych świateł mijania (samochód w którym był zamontowany posiadał ksenony). Xblitz Z8 night nie rejestruje prędkości, tym samym jego nagrania nie będą przydatne aby udowodnić, że nie poruszaliśmy się z nadmierną prędkością. Za to zapisane filmy cechują się wysoką stabilizacją obrazu (oby nie była to zasługa działania amortyzacji samochodu, a stabilizacji wideorejestratora) oraz taką samą jakością na całym obszarze ekranu.

Wideorejestrator Xblitz Z8 night oferuje absolutne minimum. Powoduje to, że sprawdzi się on tylko w warunkach dobrej widoczności. Jeżeli ona się pogorszy, czy też zapadnie noc, możliwość szczegółowego prześledzenia zdarzeń z nagranych przez niego filmów spada do minimum. Tym samym, ten kosztujący 169 PLN przedmiot, jest pełnoprawnym wideorejestratorem, ale tylko w ściśle określonym środowisku. W innych, jego przydatność jest bliższa zabawce.








Wideorejestrator Xblitz Z8 night

Tak wyglądają nagrania wykonane wideorejestratorem Xblitz Z8 night za dnia







Podziel się:




Czerwiec 2022

Dziękujemy firmie x-kom za użyczenie Xblitz Z8 night do testu.

Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi