Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Historia

Acura SLX - Zawiedzione nadzieje


Mariusz Barański


Acura SLX

„Najbardziej cywilizowany sposób na opuszczenie cywilizacji” - takim hasłem Acura zachwalała swój najnowszy model SLX w magazynie „Acura Driver” przeznaczonym na jesień/zimę 1995 roku. Samochód miał przyciągnąć do salonów marki klientów, którzy oczekiwali możliwości poruszania się w każdych warunkach bez rezygnacji z luksusu i dobrych osiągów, jednak nie odniósł spodziewanego sukcesu i dość szybko został wycofany z oferty.

Acura, czyli luksusowa marka założona przez Hondę z przeznaczeniem na rynek północnoamerykański, rozpoczęła działalność 27 marca 1986 roku. Początkowo oferta firmy obejmowała tylko dwa modele, którymi były Integra i Legend. Później gamę uzupełniły NSX i Vigor, jednak nie uczyniły one asortymentu
marki kompletnym. Acurze ciągle brakowało bowiem reprezentanta wśród eleganckich, luksusowych aut z napędem 4x4, które w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie wzbudzały coraz większe zainteresowanie klientów. Problem polegał na tym, że wszystkie oferowane przez Acurę samochody stanowiły pochodne modeli Hondy, a w owym czasie japoński producent nie miał w portfolio pojazdu, który mógłby posłużyć za bazę dla ekskluzywnej „terenówki”. Sytuacja uległa zmianie, gdy na mocy porozumienia z Isuzu Honda zaczęła sprzedawać pod własną marką niektóre modele swojego biznesowego partnera. W rezultacie na japońskim rynku pojawiły się: Honda Jazz (bliźniacza z Isuzu MU pierwszej generacji), Honda Passport (bliźniacza z Isuzu MU Wizard) oraz Honda Horizon (bliźniacza z Isuzu Trooper drugiej generacji). To jednak jeszcze nie wszystko, ponieważ dzięki umowie z brytyjskim Roverem do sprzedaży w Japonii trafiła również Honda Crossroad będąca po prostu Land Roverem Discovery pierwszej generacji. Tym samym producent ze stylizowaną literą „H” w logo zyskał dostęp aż do czterech modeli o terenowym charakterze. Można więc było pokusić się o włączenie jednego z nich do gamy Acury. Tak też się stało. Ostatecznie uznano, że najlepszą bazą dla luksusowego auta z napędem 4x4 będzie Isuzu Trooper drugiej generacji. Po odpowiednich modyfikacjach samochód zadebiutował na północnoamerykańskim rynku jako Acura SLX, stanowiąc najważniejszą nowość marki w roku modelowym 1996.

Acura SLX

Acura SLX Premium z roku modelowego 1996


Jeżeli chodzi o kwestie techniczne, to pojazd oparto na stalowej ramie drabinowej o przekroju skrzynkowym, z siedmioma poprzeczkami zapewniającymi właściwą sztywność i trwałość. Do ramy przymocowano nadwozie posiadające czworo drzwi umożliwiających pasażerom zajęcie miejsc w kabinie oraz dwuskrzydłowe, dzielone w proporcji 70:30 drzwi zapewniające dostęp do bagażnika. Na większym skrzydle zawieszono pełnowymiarowe koło zapasowe, co wraz z poszerzeniami błotników i bocznymi progami dodawało autu terenowego sznytu. SLX mierzył 466 cm długości (licząc razem z kołem zapasowym; bez niego długość pojazdu wynosiła 454,5 cm), 183,5 cm szerokości i 183,5 cm wysokości. Nie był więc przesadnie duży, szczególnie jak na amerykańskie standardy. To samo można zresztą powiedzieć o jego silniku. Pod maską samochodu znajdowała się bowiem wzdłużnie

zamontowana benzynowa 3.2-litrowa „V-szóstka” o mocy 190 KM. Była ona wykonana w całości ze stopu aluminium (zastosowano żeliwne tuleje cylindrowe), miała 24 zawory, jeden wałek rozrządu w każdej głowicy i elektroniczny system wtrysku paliwa. Jednostkę łączoną wyłącznie z czterobiegową przekładnią automatyczną, która posiadała możliwość blokady na drugim, trzecim i czwartym biegu. Dodatkowo wyposażono ją w dwa aktywowane za pomocą przycisków tryby: Drive Power (pozwalał zwiększyć obroty silnika przed zmianą biegu na wyższy w celu uzyskania lepszego przyspieszenia) i Winter Start (uruchamiał auto na trzecim biegu, aby ograniczyć poślizg kół podczas ruszania na śliskiej nawierzchni). Za rozdział momentu obrotowego między osie odpowiadała dwubiegowa skrzynia rozdzielcza. W trakcie jazdy szosowej należało korzystać z napędu na tylne koła (tryb 2H), natomiast układ 4x4 można było aktywować tylko w warunkach słabej przyczepności (tryb 4H) i podczas poruszania się po bezdrożach (tryb 4L). Bezstresowemu pokonywaniu terenowych przeszkód sprzyjały solidne osłony podwozia oraz 21,5-centymetrowy prześwit. Z kolei zawieszenie Acury SLX musiało się sprawdzać zarówno w terenie, jak i na asfaltowych drogach. Z przodu zastosowano więc konstrukcję niezależną korzystającą z górnych i dolnych wahaczy o nierównej długości, drążków skrętnych i stabilizatora poprzecznego. Z tyłu natomiast znajdowała się oś sztywna z drążkami wzdłużnymi, drążkiem Panharda, sprężynami śrubowymi i stabilizatorem poprzecznym. Za wytracanie prędkości odpowiadały cztery wentylowane hamulce tarczowe współpracujące z systemem ABS.






Samochód występował w dwóch wersjach wyposażenia: SLX i SLX Premium. Pierwsza z nich posiadała między innymi czołowe poduszki powietrzne, kierownicę obszytą skórą, klimatyzację, tempomat, elektrycznie sterowane szyby, podgrzewane i elektrycznie regulowane lusterka, stuwatowy system nagłośnienia AM/FM z odtwarzaczem kaset i sześcioma głośnikami (jako opcja instalowana przez dealera dostępny był odtwarzacz CD z dwunastopłytową zmieniarką montowaną w bagażniku) oraz pięcioramienne felgi aluminiowe. Natomiast wersja Premium wyróżniała się takimi dodatkami, jak podgrzewany i elektrycznie regulowany w ośmiu kierunkach fotel kierowcy, podgrzewany i elektrycznie regulowany w czterech kierunkach fotel pasażera, elektrycznie składane lusterka, elektrycznie sterowany szyberdach, skórzane siedzenia, drewnopodobne listwy na drzwiach i desce rozdzielczej, światła przeciwmgielne, sześcioramienne, maszynowo polerowane felgi aluminiowe i tylny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu. W roku modelowym 1997 wszystkie Acury SLX otrzymały mocniejsze wspomaganie kierownicy, natomiast wyposażenie wersji Premium wzbogacono o ciekłokrystaliczny wyświetlacz zawierający kompas, wysokościomierz, termometr i barometr. Wraz z nastaniem roku modelowego 1998 do sprzedaży trafił SLX po liftingu. Wizualnie najbardziej zmienił się przód auta. Modyfikacjom uległy bowiem reflektory, grill, maska i zderzak. W następstwie długość pojazdu uległa zwiększeniu. Poza tym nieco inny wzór otrzymały sześcioramienne felgi aluminiowe, które przy okazji stały się standardem. Zrezygnowano także z dwóch wersji wyposażenia - od tej pory samochód występował tylko w jednej specyfikacji odpowiadającej wcześniejszemu poziomowi Premium. We wnętrzu zainstalowano odświeżony zestaw wskaźników oraz podświetlane lusterka dla kierowcy i pasażera. Nowy system nagłośnienia zapewniał lepszą jakość dźwięku, a udoskonalony tempomat pozwalał na płynniejszą jazdę. Auto otrzymało również inną jednostkę napędową. Tak jak wcześniej była to „V-szóstka” wykonana w całości ze stopu aluminium, ale jej pojemność skokowa wzrosła do 3.5 litra, a moc - do 215 KM. W porównaniu z wcześniejszą konstrukcją silnik posiadał dwa wałki rozrządu w każdej głowicy oraz układ dolotowy o zmiennej długości. Dzięki temu gwarantował lepsze osiągi przy podobnym zużyciu paliwa. Zmiany wprowadzono też w układzie 4x4. Mianowicie, zamiast trybu 4H pojawił się tryb Torque-On-Demand umożliwiający jazdę z napędem na cztery koła po przyczepnej nawierzchni. Był on aktywowany przyciskiem na desce rozdzielczej, a za jego realizację odpowiadało elektronicznie sterowane sprzęgło wielopłytkowe, które automatycznie dołączało napęd przedniej osi w momencie, gdy jednostka sterująca uznała, że istnieje taka potrzeba. Tryb Torque-On-Demand pozwalał bez obaw korzystać z zalet napędu 4x4 na szosie, co stanowiło ogromną zaletę w porównaniu z wcześniej stosowanym rozwiązaniem. Poza tym, do dyspozycji pozostawał tryb napędu wyłącznie na tylne koła oraz tryb napędu na cztery koła przeznaczony do poruszania się w terenie.






Mimo przeprowadzonego liftingu sprzedaż Acury SLX utrzymywała się na niesatysfakcjonującym poziomie. W rezultacie, po zakończeniu roku modelowy 1999 samochód został wycofany z oferty. Jedną z przyczyn jego rynkowego niepowodzenia mógł być artykuł opublikowany w październiku 1996 roku przez Consumer Reports - amerykańską organizację konsumencką non-profit zajmującą się między innymi niezależnym testowaniem produktów. W artykule tym napisano, że Isuzu Trooper z lat 1995-1996 i bliźniacza Acura SLX wykazują wyjątkowo silną tendencję do przewracania się podczas nagłych manewrów mających na celu ominięcie przeszkody na drodze. Sprawą zajęła się amerykańska rządowa agencja do spraw bezpieczeństwa ruchu drogowego (NHTSA), ale jej ustalenia nie potwierdziły tezy sformułowanej przez Consumer Reports. W następstwie Isuzu pozwało Consumers Union - wydawcę magazynu z kontrowersyjnym artykułem - o zniesławienie, domagając się przy tym ponad 240 milionów dolarów odszkodowania. Finalnie sąd orzekł, że osiem z piętnastu twierdzeń zawartych w publikacji pokrywa się z rzeczywistością, a siedem - nie (wśród nich było też to, które kwestionowało stabilność auta podczas gwałtownych manewrów). Jednocześnie uznano, że żadna z błędnych opinii nie wyrządza Isuzu szkody, dlatego o rekompensacie pieniężnej za potencjalny uszczerbek na reputacji producent mógł zapomnieć. Wiele wskazuje jednak na to, że artykuł autorstwa Consumer Reports negatywnie wpłynął na postrzeganie, a w efekcie także na wyniki sprzedaży wziętych pod lupę samochodów, co szczególnie dotyczyło Acury SLX, z założenia adresowanej do zamożniejszych i tym samym bardziej wymagających klientów. Ostatecznie auto poniosło rynkową porażkę i nie spełniło pokładanych w nim nadziei, ale przetarło szlak modelowi MDX, który dla odmiany okazał się przysłowiowym „strzałem w dziesiątkę”, stając się w krótkim czasie bestsellerem marki.

Acura SLX

Acura SLX Premium z roku modelowego 1996







Podziel się:




Marzec 2022

Tekst: Mariusz Barański
Zdjęcia: American Honda Motor Co., Inc

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi