Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych,
zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj.
PORSCHE PLATINUM GT3 CUP CHALLENGE CENTRAL EUROPE - seria Jedlińskiego
Kolejne dwie rundy Porsche Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe stały pod znakiem triumfów zawodników ekipy GT3 Poland, a zwłaszcza Marcina Jedlińskiego, który aż trzykrotnie stawał na najwyższym stopniu podium. Jeden zwycięzca nie oznaczał jednak braku emocji, przez co na Pannonia Ringu oraz Lausitzringu walczono o każdy centymetr toru.
Dominacja Marcina Jedlińskiego na Pannonia Ringu zaczęła się już podczas
kwalifikacji, kiedy to zawodnik GT3 Poland rozprawił się z Grzegorzem Moczulskim, wyprzedzając go o przeszło sekundę. W trakcie wyścigów rozgrywanych przy pełnym wakacyjnym słońcu, które w warunkach wyścigowych, z powodu mocno nagrzanych kokpitów, było raczej zmorą niż powodem do radości, Jedliński nadal pokazywał, że to on rządzi na Węgrzech. Co prawda podczas sobotniej rywalizacji to Jarosław Budzyński był liderem po pierwszym zakręcie, jednak na kolejnych okrążeniach nie udało mu się utrzymać za sobą swoich zespołowych kolegów - lepszy okazał się nie tylko Jedliński, ale także Rafał Mikrut, który przejął dzięki temu drugie miejsce. W niedzielę było podobnie i biało-żółte Porsche znów finiszowało ze sporą przewagą nad resztą stawki, jednak z tyłu sporo się działo i o podium toczyła się zacięta walka, z której zwycięsko wyszli Jarosław Budzyński oraz Grzegorz Moczulski.
Po zaledwie weekendzie przerwy Porsche
Platinum GT3 Cup Challenge Central Europe przeniosło się na ulokowany niedaleko granicy z Polską tor Lausitzring. Choć niemiecki obiekt po raz pierwszy gościł puchar, to jednak większość zawodników dobrze go znała, więc od samego początku toczyła się zacięta walka o czołowe pozycje. Choć ekipa GT3 Poland ponownie była w dobrej formie, to jednak Jedliński nie rozdawał już kart i podczas kwalifikacji był jedynie trzeci - za Budzyńskim oraz Mikrutem, których przedzieliło zaledwie 0,007 sekundy. W pierwszym wyścigu decydujące rozstrzygnięcia nastąpiły już na starcie, kiedy Jedliński idealnie trafił w gasnące światła, przez co jeszcze przed pierwszym zakrętem znalazł się na czele pucharowej stawki. Na kolejnych okrążeniach zwycięzca z Pannonia Ringu kontrolował sytuację i sięgnął po trzecią wygraną z rzędu. 2,7 sekundy za nim znalazł się Grzegorz Moczulski, natomiast czołową trójkę uzupełnił Rafał Mikrut. W niedzielę natomiast najszybszy okazał startujący z pierwszego pola Mikrut. Tym razem zawodnicy ekipy GT3 Poland nie pozwolili nikomu się pokonać i zajęli całe podium. Drugie miejsce przypadło Jarosławowi Budzyńskiemu, natomiast na najniższym stopniu stanął lider pucharowej klasyfikacji Marcin Jedliński.
