Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych,
zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj.
Niewielkie, kompaktowe sedany na rynku europejskim nie są zbytnio popularne. Klienci ze Starego Kontynentu wolą kupować hatchback'i i kombi, a nie auta z "doklejanym kufrem". Jednak producenci tak łatwo się nie poddają i coraz śmielej wprowadzają do swojej oferty, do tej pory niszowe, sedany klasy kompakt. Przykładem mogą być Peugeot 301, Citroen C-Elysee czy prezentowana dziś Skoda Rapid.
Od 2012
Skoda Rapid liftback jest samochodem debiutującym w 2012 roku. Dostępna jest tylko w dwóch wersjach nadwoziowych, jako 5-drzwiowy liftback i typowy
hatchback. Klient do wyboru ma cztery silniki benzynowe: 1,2 MPI 75KM, 1,2 TSI 85 i 105 KM, 1,4 TSI 122 KM oraz jeden wysokoprężny 1,6 TDI o mocy 105 KM. Auto produkowane jest w czeskiej fabryce mieszczącej się w Mlada Boleslav.
Niby sedan
Rapid podobnie jak większa siostra Octavia z boku jest wizualnie pełnoprawnym sedanem, jednak w praktyce jest to nadwozie typu liftback (szyba tylna unoszona razem z klapą bagażnika). Z przodu widzimy nową stylistykę, która charakteryzuje się dość mocno "spłaszczonymi" i prostokątnymi reflektorami oraz zmniejszoną atrapą silnika z odświeżonym logo marki. Tył to sporych rozmiarów lampy o kloszach w charakterystycznym kształcie .
Niesamowita przestrzeń
Zaglądając do środka od razu zauważymy niesamowicie wielką przestrzeń pasażerką. Z przodu do dyspozycji mamy obszerne i nieźle wyprofilowane fotele. Tył to trzyosobowa kanapa o dużym siedzisku. Zarówno z przodu jak i z tyłu miejsca nie zabraknie nikomu. Przestrzeni, szczególnie na nogi jest tak dużo, że z niedowierzaniem spoglądam na klasę auta. Z tyłu pasażerowie mogą spokojnie założyć nogę na nogę i na pewno nie odczują dyskomfortu podróży. Jednak na tym nie koniec, ponieważ największy atut wnętrza dopiero przed nami! Otwieramy tylną, wysoko unoszoną klapę bagażnika i naszym oczom ukazuje się całkowicie płaski i ogromnej wielkości bagażnik do którego dostęp jest po prostu idealny! Jego pojemność to aż 550 litrów!!! Niesamowity wynik, wielkie brawa dla Skody.
Przyjrzyjmy się teraz desce rozdzielczej i zacznijmy od zegarów. Są typowo "skodowskie" i składają się z dwóch, czytelnych i przejrzystych cyferblatów rozdzielonych wyświetlaczem komputera pokładowego, który komunikuje się z nami w naszym ojczystym języku. Konsola środkowa przypomina tą z Fabii. Składa się z centralnie umieszczonego radia wyposażonego w 7-calowy wyświetlacz dotykowy. Niżej znajduje się żywcem wyjęty z Fabii panel od jednostrefowej, automatycznej klimatyzacji oraz szereg funkcyjnych przycisków. Wszystko jest bardzo proste i intuicyjne w obsłudze i na pewno szybko zorientujemy się co do czego służy.
Kończąc wędrówkę po wnętrzu chciałbym przyjrzeć się materiałom i plastikom jakie zostały tutaj wykorzystane. Jasnobeżowa tapicerka materiałowa
umila podróżowanie, ale do najprostszych w utrzymaniu czystości na pewno nie będzie należeć. Plastiki są stosunkowo twarde, lecz są bardzo dobrze spasowane i niezłej jakości, do której nie można mieć większych uwag
Spokojny ropniak
Pod maską prezentowanej Skody Rapid znajduje się dobrze znana wysokoprężna jednostka napędowa, którą odnajdziemy prawie w każdym modelu Skody. Mowa jest o silniku 1,6 TDI o mocy 105 KM. Moc nie jest powalająca, ale zapewnia przyzwoite osiągi autu ważącemu 1265 kg. Pierwsze 100 km/h na prędkościomierzu jesteśmy wstanie ujrzeć po niespełna 10,4 sekundy, zaś maksymalnie możemy osiągnąć 190 km/h.
Napęd jest przekazywany na przednie koła za pośrednictwem manualnej, 5-biegowej skrzyni biegów o dobrze dobranych przełożeniach, któreŁ łączą ekonomiczną jazdę i niezłe osiągi. Jedyną wadą jest brak szóstego przełożenia, które na pewno przydałoby się do jazdy z prędkościami autostradowymi - we wnętrzu auta byłoby wtedy ciszej.
Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.
Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego: