Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ





formuła 1

Trenuj jak Lewis



Trenuj jak Lewis Hamilton

Ciekawi Cię, jak Hamilton trzyma formę? Oto, co robi. Wszystko, czego potrzebujesz, to hantle, drabina i trochę wolnego czasu...

Wszyscy wiemy, że kierowcy F1 są niesamowicie sprawni fizycznie. Jednak jeśli nie jesteś fanatykiem fitnessu, to pewnie nie zdajesz sobie sprawy, jak rozbudować mięśnie karku, które znoszą przeciążenie 6G. Wysłaliśmy naszego człowieka, Jonny’ego, do sali gimnastycznej McLarena na serię ćwiczeń z osobistym trenerem Lewisa Hamiltona. Sprawdził, w jaki sposób mistrz świata z 2008 roku utrzymuje perfekcyjną kondycję...

hantle: pompki i wiosłowanie
Lewis robi trzy serie po 20 powtórzeń z 14-kilogramowymi hantlami
Lewis wykonuje dwie-trzy sesje z ciężarkami na tydzień, w zależności od planu zajęć. – Lubię pracować z ciężarkami – mówi. – Te ćwiczenia wzmacniają moje ręce, klatkę
piersiową i ramiona. To mi daje wytrzymałość potrzebną do kontrolowania samochodu przez cały wyścig.
Ćwiczenie jest mordercze. Trzymam hantle na podłodze, robię nad nimi pompkę, turlam je do siebie i podnoszę każdy ciężarek ruchem wioślarza, jeden po drugim. Siła potrzebna do utrzymania pozycji i ciężarków blisko siebie jest niesamowita. Po 20 powtórzeniach mój tułów nie ma już nic do powiedzenia.
Przed wyścigiem Lewis wykonuje mniej serii, aby uniknąć przemęczenia. – Pracujemy nad wytrzymałością, więc Lewis nie dźwiga dużych ciężarów – mówi trener McLarena, Clayton Green. – Musi jednak wykonywać dużo powtórzeń, aby wytworzyć kwas mlekowy w mięśniach. Im więcej powtórzeń, tym lepiej znosi trud wyścigu.

aparat treningowy Formuły 1
Lewis robi godzinna serię ćwiczeń ramion i karku na tej maszynie
Szyja Lewisa musi być na tyle mocna, aby przy hamowaniu, przyspieszaniu i w zakrętach wytrzymać przeciążenie rzędu 6G. Najlepszym sposobem na jej przygotowanie jest trening na specjalnie zaprojektowanej maszynie. – Szyja i ramiona znoszą ogromne przeciążenia w czasie jazdy – mówi Hamilton. – Jeszcze przed debiutem w F1 poświęciłem dużo czasu na treningu karku i byłem dobrze przygotowany na to, co nadeszło.
Maszyna wykorzystuje kask i kolumnę kierownicy z przymocowanymi ciężarkami, które symulują siły działające w czasie jazdy na kark i ramiona Lewisa. Ćwiczenia szyi są ciężkie i po kilku powtórzeniach moje mięśnie były wyczerpane. Gdyby Lewis odczuwał podobne zmęczenie w czasie wyścigu, nie utrzymałby głowy w pionie i nie byłby w stanie dobrze ocenić punktów hamowania i skrętu.
Ćwiczenie ramion jest bardziej naturalne, ale i tak zaskoczyła mnie siła przenoszona przez kierownicę. Dwadzieścia skrętów w lewo i prawo na symulowanym szybkim zakręcie wystarczyło, abym niemal się załamał. Podczas wyścigu Lewis zmienia kierunek jazdy setki razy i dlatego potrzebuje mocnych ramion i rąk.

trening skrętów z hantlami na ławeczce
Lewis robi trzy serie po 60 powtórzeń z 8-kilogramowymi hantlami
Wyścig może trwać dwie godziny, zatem Lewis musi bardziej skupić się na wytrzymałości mięśni niż na absolutnej sile.
To ćwiczenie jest przydatne, bo Lewis wykonuje ruchy potrzebne przy kierowaniu samochodem. Przy uniesionych nogach mięśnie jego

tułowia są bardziej obciążone. Te mięśnie są podstawą każdego ruchu kierowcy i pomagają w stabilizacji ciała oraz organów wewnętrznych podczas działania przeciążeń.
Aby wykonać to ćwiczenie, zasiadam w pozycji kierowcy. W wyciągniętych do przodu rękach trzymam hantle. „Kieruję” z jednej strony na drugą, trzymając stopy nad ziemią. Utrzymanie wyprostowanych rąk jest strasznie trudne, a mięśnie brzucha szybko dają mi znać, że zaczynają mieć dosyć. Po 60 powtórzeniach „skrętu” z ulgą kończę ćwiczenie.
– Kierowca musi przejść tak dopasowany do jego potrzeb trening, jak to tylko możliwe – wyjaśnia Green. – Nie trenowałbym kierowcy tak jak maratończyka, bo to strata czasu i energii. W sali gimnastycznej musisz przygotować ćwiczenia tak realistyczne i odnoszące się do rzeczywistości w kokpicie, jak to tylko możliwe.

drabina: koordynacja szybkości
Lewis robi serię 20-minutowych ćwiczeń na szybkość i zwinność
Te ćwiczenia poprawiają koordynację i zwinność Lewisa. Polegają na przebiegnięciu w określonej sekwencji pomiędzy szczeblami leżącej drabiny. Łatwo to zrobić przy niskiej prędkości, ale przy szybszym tempie zaczyna brakować tchu i ciężko o dokładność. To pokazuje, że zmęczenie ma wpływ na poziom koncentracji.
– Staramy się zmieniać szybkość ćwiczeń, żeby Lewis musiał kombinować – wyjaśnia Green. – Lewis musi utrzymać niesamowity poziom koncentracji w kokpicie, a zmęczenie może źle wpłynąć na tempo jazdy. Jeśli uda się zredukować wpływ zmęczenia w trakcie wyścigu, to możesz lepiej wykonać swoje zadanie.
Technogym jest oficjalnym partnerem McLaren Technology Centre. Zapewnia wyposażenie i wsparcie pracownikom i kierowcom McLarena. Więcej informacji na www.technogym.com

Trenuj jak Lewis Hamilton Trenuj jak Lewis Hamilton














Wrzesień 2010





POBIERZ NUMER




Warte uwagi