Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo



BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo

Sportowe samochody od lat są domeną biało-niebieskiej marki. Okazuje się jednak, że mogą być także bardziej ekonomiczne niż popularne kompakty.

Marka BMW od lat kojarzy się ze sportowymi samochodami, ale raczej nie z ekonomicznym przemieszczaniem się. Model 318td, a zwłaszcza zastosowany w nim silnik
Diesla, pokazują, że auto z dwoma nerkami na grillu może być bardzo ekonomiczne. Najoszczędniejszy silnik Bawarczyków okazał się nie tylko oszczędny, ale także w zupełności zadowalający do napędzania „Trójki”. Dynamika, jak na auto marki BMW, jest wprawdzie umiarkowana, ale wyprzedzanie przebiega równie szybko (albo długo, w zależności punktu odniesienia) jak innymi dwulitrowymi dieslami.

W parze z umiarkowaną konsumpcją paliwa idzie komfort jazdy, wysoki jak na auto sportowe. Fotele z przodu są wygodne i zapewniają dobre trzymanie boczne w szybko przejeżdżanych zakrętach. Sprawdzają się nawet w czasie kilkugodzinnych podróży od morza po góry. Układ jezdny spisywał się znakomicie i wykazywał duże rezerwy stosunku do możliwości silnika. Podobnie układ kierowniczy z bardzo dobrze dostrojonym wspomaganiem. Zawieszenie wydaje się bardziej komfortowe niż w 6-cylindrowych odmianach „Trójki”, co sprawia, że nawet na lokalnych drogach o nierównej i pofałdowanej nawierzchni podróżuje się zupełnie znośnie przy prędkości 90 km/h. Na uwagę zasługuje świetny szyberdach (za 5836 zł). W mało którym modelu daje się elektrycznie otwierać, uchylać i zasłaniać okno, a raczej okna w dachu. Zadbano także oto, żeby przy otwieraniu okna automatycznie nieco odsuwała się pozioma zasłona – zapewniając dobrą cyrkulację powietrza przy minimalnym narażaniu nas na promienie słońca. Szyberdach należy do cichych – szum powietrza nie przeszkadza nawet przy 130 km/h, podczas gdy w wielu innych samochodach ze względu na szumy nie sposób jechać z otwartym nawet przy 90 km/h. Ponadto mechanizmy szyberdachu nie klekoczą na lokalnych drogach o gorszej jakości nawierzchni. Z przydatnych dodatków bardzo praktyczny okazał się schowek pod podłogą bagażnika, gdzie postawić można w pionie mniejsze przedmioty, jak np. butelki czy płyn spryskiwacz.

Największy atut opisywanej wersji stanowi dwulitrowy silnik Diesla, zmieniający „Trójkę” w najoszczędniejszy samochód w klasie, bardziej ekonomiczny od większości

kompaktów. W zakresie 1750-2000 obr./min. motor oferuje moment obrotowy o wartości 300 Nm, a przy 4000 obr./min. osiąga moc maksymalną 143 KM (105 kW). Moc rozwijana jest płynnie, a kultura pracy silnika zasługuje na same pochwały. Podobnie 6-biegowa manualna skrzynia biegów. Rozpędzanie do 100 km/h zajmować ma 9,6 s, a prędkość maksymalna 210 km/h. W czasie pomiarów uzyskiwałem wyniki rzędu 9,8 s, a do katalogowej prędkości maksymalnej zabrakło kilku km/h.Średnie zużycie paliwa producent określa na zaledwie 4,8 l ON/100 km, co oznacza emisję CO2 na poziomie zaledwie 125 g/km. Czy to realne? Okazuje się, że tak, pod warunkiem płynnej jazdy na dłuższych odcinkach z przepisowymi prędkościami przy wyłączonej klimatyzacji lub w pochmurny jesienny dzień. W praktyce częściej będzie to jednak ok. 5,5 l ON/100 km, a w czasie dynamicznej jazdy z częstym wyprzedzaniem 6-7 l/100 km. Do tej ostatniej zdecydowanie lepiej wybrać mocniejszy silnik, ponieważ zapas mocy w 318td na polskie realia drogowe niejednokrotnie okazuje się zbyt mały, zwłaszcza kiedy chcemy wyprzedzać kierowców aut z dwulitrowymi dieslami złośliwie przyspieszających na widok BMW w lewym lusterku. W czasie jazdy w dużych aglomeracjach samochód spalał w porach szczytu 6-7 l ON/100 km. Za to przejazdy w godzinach mniejszego natężenia ruchu albo płynna jazda głównymi arteriami tych metropolii kończyły się wynikiem nawet poniżej 5 l ON/100 km. Katalogowe 5,8 l ON/100 km jest zatem jak najbardziej realne. Zaskakujący okazał się wynik ekonomicznej jazdy na drogach pomorza z wyłączoną klimatyzacją i uchylonym szyberdachem. Po płynnym przejechaniu 83 kilometrów komputer pokazał 3,8 l ON/100 km przy średniej 71,5 km/h, mimo kilkukrotnego wyprzedzania i zatrzymania się „na światłach”. Ponieważ to mniej niż katalogowe 4,2 l podawane przez BMW (na polskiej stronie importera omyłkowo nazywane zużyciem paliwa na autostradzie zamiast poza terenem zabudowanym) pomyślałem, że to błąd wskazania, ale tankowanie potwierdziło wynik z zaledwie kilkuprocentowym przekłamaniem. Dla samochodu o masie ponad 1,5 tony to znakomity wynik, lepszy niż da się uzyskać wieloma popularnymi autami kompaktowymi z silnikami Diesla o pojemności 1,6 i 2,0 litra.

W czasie dalszej jazdy z pomorza do granic stolicy Dolnego Śląska, w tym z przejazdami przez wiele miast i miejscowości w godzinach szczytu, utrzymanie średniej 70 km/h zakończyło się wzrostem średniego zużycia paliwa do... 4,8 l/100 km. Duża w tym zasługa znakomitego układu jezdnego, dzięki któremu bardzo rzadko trzeba zwalniać przed zakrętami (i rozpędzać się po ich przejechaniu) – oszczędzając zarówno paliwo, jak i nasz cenny czas. BMW 318td to dobry wybór dla osób lubiących sportowe samochody, ale niekoniecznie ostrą czy bardzo dynamiczną jazdę. W tym modelu znajdą udany kompromis między sportowym stylem, a ekonomią eksploatacji. Ceny zaczynają się od 124 tys. zł, a wyposażenie obejmuje m.in. 6 poduszek gazowych, ABS, DSC z ASC+T (odpowiedniki ESP i ASR) i klimatyzację. Warto jednak przygotować nieco więcej na przydatne opcje, jak np. szyberdach.

BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo BMW 318d Touring – Oszczędnie i sportowo














Grudzień 2008

Robert I. Bielecki




POBIERZ NUMER




Warte uwagi