Aby móc korzystać z aplikacji Lexus Link konieczny jest samochód marki Lexus (my wybraliśmy model UX200), smartfon z połączeniem internetowym (w naszym przypadku to Huawei Mate 40 pro) oraz instalacja na nim aplikacji. Następnie musimy zarejestrować się w niej, jak również dodać do niej posiadany model, a potrzebny do tego jest jego numer VIN. Po przejściu procesu weryfikacyjnego - może on potrwać do 24 godzin, a w naszym przypadku zajął trochę ponad godzinę – aplikacja jest gotowa do działania.

Lexus Link jest praktycznie w całości aplikacją informacyjną, co oznacza iż za jej pośrednictwem nie wykonujemy jakichkolwiek interakcji z samochodem. Z małym wyjątkiem, ale o nim za chwilę. Mamy zatem możliwość sprawdzenia poziomu paliwa, całkowitego przebiegu, historii serwisowej czy chociażby aktualnej lokalizacji samochodu. Pozwala ona również na kontakt z autoryzowanym serwisem. Jednak to inne funkcje są jej wyróżnikiem. Jedną z nich jest planowanie podróży, którą możemy przesłać do samochodu. Działa to sprawnie, jednak aby skutecznie przesłać plan do samochodu, konieczne jest zarejestrowanie w nim urządzenia multimedialnego w które wyposażony jest nasz model. Równie ciekawą, a może nawet ciekawszą funkcją jest możliwość sprawdzenia stylu jazdy, gdzie otrzymujemy całkiem rozbudowane informacje którymi są: przejechany dystans, czas trwania jazdy, średnia jej prędkość, zużycie paliwa, liczba gwałtownych hamowań oraz przyspieszeń. Można je sprawdzić w ujęciu tygodniowym, miesięcznym, rocznym lub w odniesieniu do konkretnej podróży. Korzystając z historii podróży nie tylko jest ona pokazywana na mapie, ale również zaznaczone są miejsca gdzie nastąpiło gwałtowne hamowanie oraz gwałtowne przyspieszenie. Trzeba przyznać iż wyniki mogą być dla niejednej osoby zaskakujące. Czasami na plus, a innym razem wręcz przeciwnie. Aplikacja Lexus Link posiada jeszcze jedną znakomitą, oczywiście informacyjną, funkcję. Jeżeli tylko zaświeci się kontrolka (żółta lub czerwona) której znaczenia nie będziemy znali lub pamiętali, wystarczy wejść w aplikację, a tam nie tylko wyświetlone zostaną informację o tym co ona oznacza, ale również czynności które powinniśmy podjąć. Dopełnieniem jest terminarz w którym można zapisać m.in.: datę przeglądu rejestracyjnego, ubezpieczenia, czy też serwisu. Wtedy w wybranym przez siebie okresie - na miesiąc, tydzień, dzień lub też w dniu wydarzenia – aplikacja przyśle nam mailem przypomnienie o nim.

Widać, że aplikacja została przemyślana, tak pod względem funkcjonalności, jak i ergonomii. Do sprawnego poruszania się po niej wystarczy parę minut obcowania z nią i to bez konieczności wcześniejszego przeczytania opasłej instrukcji obsługi. Jej płynność działania jest na najwyższym poziomie i każda funkcja realizowana jest bez jakiegokolwiek opóźnienia. Należy jednak pamiętać, iż uzależnione jest to od siły sygnału połączenia internetowego w miejscu w którym się znajdujemy. Zastrzeżeń nie budzi również rozmieszczenie ikon oraz ich wielkości. Brawo.

O ile do działania aplikacji nie można mieć zastrzeżeń, to osoby chcące systematycznie z niej korzystać muszą być czujne, a wynika to z formy aktualizacji aplikacji. Zdarza się iż w momencie gdy się pojawi automatycznie wyłączona zostaje możliwość korzystania z jej wcześniejszej wersji. Konieczna jest wtedy aktualizacja aplikacji. Drugim wyjściem jest odczekanie dnia lub dwóch, a następnie sprawdzenie czy aplikacja nie zaczęła z powrotem funkcjonować. Czasami tak bywa, a najlepszym rozwiązaniem w takim przypadku jest uzbrojenie się w cierpliwość. Niestety nie da się przewidzieć czy wraz z nową wersją aplikacji poprzednia zostanie wyłączona, czy będzie dalej działać – przynajmniej przez jakiś czas. Przynajmniej tak to działa w przypadku smartfona Huawei Mate 40 pro. Oczywiście nie jest to niedoskonałość dyskwalifikująca Lexus Link, tym bardziej że aktualizacje nie są dokonywane w tempie aktualizacji bazy wirusów przez programy antywirusowe, jednak jeżeli po dłuższym czasie użytkowania nie możemy z niej korzystać, może to wywołać konsternację.

Ze względu na zakres oraz poziom informacji, który oferuje aplikacja Lexus Link, oprócz domowej kontroli w przypadku użytkowania samochodu przez kilka osób, jak również w firmach gdzie auto nie jest przypisane do konkretnej osoby, wydaje się być ona doskonałym narzędziem dla każdej wypożyczalni samochodów dostarczając informację właścicielowi o charakterze użytkowania pojazdu. A wszystko to bez konieczności instalowania w samochodzie jakichkolwiek dodatkowych nadajników. Co równie istotne, dostęp do Lexus Link otrzymuje każdy, i to za darmo, wraz z zakupem nowego Lexusa, a przynajmniej modelu UX200, bo w momencie jej testowania aplikacja swoim działaniem nie obejmowała wszystkich modeli oferowanych na polskim rynku.