Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

Siłowniki maski - Ułatwiacze



Siłowniki maski

Niektórzy kierowcy wręcz szczycą się faktem, że nie zaglądają pod maskę swojego samochodu. A to błąd, i to wcale nie tak małego kalibru, a dodatkowo nie najlepiej świadczy o nich, bo oznacza, że nie uzupełniają chociażby płynu spryskiwacza, nie wspominając już o kontroli innych płynów w samochodzie. Chyba że mają „dobrego duszka”, który to robi, to są usprawiedliwieni. Jednak nawet jemu przyda się usprawnienie i ułatwienie, a takowym mogą być siłowniki maski. Sprawdźmy, czy tak jest faktycznie.

Wybór padł na siłowniki maski oferowane przez „Bolt-On Siłowniki maski” ponieważ w ofercie posiadają produkty dedykowane do poszczególnych modeli, a nie uniwersalne. Było to dla nas ważne ponieważ chcieliśmy, aby montaż był możliwie najłatwiejszy. Dostarczone siłowniki, już przy pierwszym kontakcie z nimi, wzbudzają zaufanie (zamówione zostały do Hondy Accord
siódmej generacji z silnikiem benzynowym). Ich wykonanie jest na wysokim poziomie, a zastosowane materiały cechują się wysoką sztywnością, co – mamy taką nadzieję – gwarantuje ich długoletnią bezkonfliktową eksploatację.

Pomimo iż do przesyłki dołączona została instrukcja montażu siłowników, postanowiliśmy nie montować ich samodzielnie, a udać się do mechanika, licząc również na jego opinię o nich. Instalacja odbywa się w dedykowanych miejscach samochodu i tak, jak pierwotnie zakładaliśmy, montaż okazał się nie tylko łatwy do wykonania, ale również stosunkowo szybki. Może nie zajął paru minut, jednak jeżeli komuś zajął godzinę, to równocześnie musiał oglądać jakiś serial i to niemu poświęcał więcej uwagi. Czy przebiegł idealnie? Prawie, zabrakło naprawdę niewiele. Instrukcja nie pokazuje montażu lewego siłownika (stojąc przodem do auta), a to tam jest większe zagęszczenie elementów pod maską. Wyjściem jest najpierw montaż prawej strony, a później, na bazie nabytego doświadczenia, lewej. Dodatkowo, aby było idealnie w komplecie powinna znaleźć się dłuższa śruba mocująca siłownik po lewej stronie. Fabryczna, jest wystarczająca, ale na „styk”, dłuższa byłaby lepszym rozwiązaniem, i dającym większe poczucie

bezpieczeństwa że nie zostanie wyrwana. Jest bardzo dobrze, a do ideału zabrakło naprawdę niewiele. Widać, że siłowniki nie były projektowane ze zdjęć pobranych z internetu, bo pasują doskonale oraz zapewniają właściwą nośność, co powoduje że maska – po podniesieniu – jest stabilna i nie wzbudza lęku żeby wsadzić pod nią głowę i ręce.

Maska Hondy Accord VII generacji, czyli testowanej odmiany, posiada podwójną możliwość podniesienia maski: na normalną wysokość i w tak zwanym trybie serwisowym, gdzie maska podniesiona jest praktycznie do kąta prostego. Siłowniki maski pozbawiają nas tego wyboru i w praktyce maska podniesiona jest w wariancie pośrednim, czyli wyżej niż standardowo, a niżej niż w trybie serwisowym.

Dużym plusem jest fakt iż montaż siłowników maski jest procesem odwracalnym, oznacza to, że jeżeli kiedykolwiek będziemy chcieli je zdemontować, to możemy to zrobić nie pozostawiając śladu po ich wcześniejszej obecności. Warunek jest tylko jeden: w trakcie montażu należy schować zaślepki, które są demontowane w jego trakcie.

Siłowniki maski, przynajmniej te oferowane przez „Bolt-On Siłowniki maski”, to doskonały ułatwiacz. Są nie tylko dobrze wykonane, ale również w pełni spełniają swoje zadanie. Może nawet aż za dobrze, bo dla bezpieczeństwa lepiej zamykać maskę trzymając ją na środku (przy próbie zamknięcia jej chwytając za róg, wygina się, zamiast zamykać), taką moc posiadają siłowniki. Ale to zaleta, nie wada i oby tak samo było przez kolejne lata eksploatacji.
















Siłowniki maski

Lewa strona samochodu z zamontowanym siłownikiem maski

Siłowniki maski Siłowniki maski

Prawa strona samochodu z zamontowanym siłownikiem maski

Siłowniki maski


Podziel się:




Maj 2021

Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi