Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych, zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj. Zamknij

logo kdk.pl
Testy Tech Historia Prawo Felietony Gazeta ikona szukaj
Testy Tech Historia Prawo Felietony Ekomoto Inspiracje KATALOG FIRM Cennik logo KATALOG dla kierowców SZUKAJ






Test

Fiat Tipo Hatchback 1,6 MJ 120 KM Lounge - Udane wskrzeszenie


Artur Ławnik


Fiat Tipo Hatchback 1,6 MJ 120 KM Lounge

Był rok 1988, kiedy to Fiat zaprezentował światu konkurenta bardzo już wtedy popularnego Volkswagena Golfa. Mowa o modelu Tipo. Miałem około 10 lat, gdy nasz sąsiad nabył właśnie Fiata Tipo, nowiutkiego, prosto z salonu. Oj, jaki to był wtedy prestiż na osiedlu! Istna „rakieta”, pojemność 1,4 l, moc 71 KM. Jednakże model ten nie odniósł zbyt dużego sukcesu rynkowego. Znacznie lepiej sprzedawało się mniejsze Uno i to ono zgarniało niemalże wszystkich klientów Fiata.

W 1995 roku zapadła decyzja o zakończeniu produkcji Fiata Tipo. Po 20 latach przerwy koncern postanowił wskrzesić zapomnianą już nieco nazwę. I tak w 2015 roku do salonów trafił całkowicie nowy model. Dostępny jest w trzech wersjach
nadwoziowych: sedan, hatchback oraz kombi. W moje ręce trafił właśnie 5-drzwiowy hatchback. Postanowiłem go sprawdzić nie tylko w mieście, ale również na liczącej ponad 1300 kilometrów trasie.

Stylistyka najnowszego Fiata Tipo jest zupełnie niepodobna do innych aut tego koncernu. Zresztą, tak szczerze mówiąc, to chyba jedyna marka, która nie upodabnia za wszelką cenę swoich modeli do siebie. Ogólnie rzecz ujmując, najnowsze Tipo jest bardzo ładnym i przemyślanym stylistycznie projektem. Przód jest zaskakująco agresywny. Mocno wysunięta do przodu atrapa silnika ze sporą ilością chromowanych elementów może niektórym przypominać uśmiech kobiety z wymalowanymi ustami. W tym wypadku „szminką” w kolorze chromu. Dodatkowej atrakcyjności dodają niewielkie przednie reflektory. Linia boczna ukazuje nam typowy hatchback o dwubryłowym nadwoziu, ale w tym przypadku z dość długą maską. Nadwozie osadzone jest na bardzo ładnie zaprojektowanych alufelgach. Tył charakteryzuje się przede wszystkim ciekawie wymyślonymi lampami w kształcie litery L, ale położonej na boku. Naprawdę, styliści Fiata bardzo mocno się postarali, aby stworzyć bardzo ładne i mogące się podobać auto. I piszę z czystym sumieniem – ten zabieg udał się w 100 procentach.

Zajrzyjmy do wnętrza, które już na pierwszy rzut oka wygląda bardzo dobrze. I po bliższym zapoznaniu się, nie zmienimy zdania. Niemal wszędzie widzimy bardzo dobre spasowanie i wysoką jakość materiałów. Niemal, bo górna część deski rozdzielczej może budzić wątpliwości. Wyraźnie zaoszczędzono na tym elemencie i psuje on nieco ogólne wrażenie. Za to materiały, jakimi zostały

pokryte fotele, są rewelacyjne. Nie tylko miękkie i miłe w dotyku, ale również bardzo dobrej jakości i co najważniejsze łatwe do utrzymania w czystości. Zegary są uporządkowane i zawsze czytelne. Na konsoli środkowej dominuje ostatnio mocno popularne rozwiązanie w postaci centralnie umieszczonego, mocno zaakcentowanego „tabletu”. Za jego pomocą obsługuje się wszystkie multimedia, jakie znajdziemy na pokładzie Fiata. Jedyne, czego może brakować to fabrycznej nawigacji. Większość funkcji obsługiwana jest przy pomocy dotyku, choć dwa najważniejsze pokrętła – regulacja głośności oraz częstotliwości radia – pozostały w formie fizycznej.

Dalej na konsoli środkowej znajdziemy trzy pokrętła do obsługi dwustrefowej klimatyzacji. Niezależnie od tego, gdzie usiądziemy, z przodu czy z tyłu, miejsca do wygodnego podróżowania znajdziemy wystarczająco dużo. Na pochwałę zasługują przednie fotele, które nie tylko posiadają dość mocne trzymanie boczne, ale również zapewniają bardzo wysoki komfort podróżowania. Nawet przejechanie trasy z Białej Podlaskiej do Gdańska i z powrotem nie spowodowało nadmiernego zmęczenia czy bolących pleców. Bezproblemowo również będzie z naszymi walizkami, które na pewno pomieścimy w 440-litrowym bagażniku.



Fiat Tipo Hatchback 1,6 MJ 120 KM Lounge Fiat Tipo Hatchback 1,6 MJ 120 KM Lounge Fiat Tipo Hatchback 1,6 MJ 120 KM Lounge















Maj 2018

Artur Ławnik

Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.

Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego:


POBIERZ NUMER




Warte uwagi