Wykorzystujemy ciasteczka (ang. cookies) w celu gromadzenia informacji związanych z korzystaniem ze strony. Stosowane przez nas pliki typu cookies umożliwiają: utrzymanie sesji Klienta (także po zalogowaniu), dzięki której Klient nie musi na każdej podstronie serwisu ponownie się logować oraz dostosowanie serwisu do potrzeb odwiedzających oraz innych osób korzystających z serwisu; tworzenie statystyk oglądalności podstron serwisu, personalizacji przekazów marketingowych,
zapewnienie bezpieczeństwa i niezawodności działania serwisu. Możesz wyłączyć ten mechanizm w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki. Więcej tutaj.
Niemalże perfekcyjna pani - Fiat 500C 1,2i 69KM 60th
Artur Ławnik
Był rok 1957, kiedy w Turynie Fiat zaprezentował całemu światu nowy samochód klasy miejskiej, model 500. Jego nazwa wywodziła się od pojemności silnika, jaki początkowo w nim montowano. No, w zaokrągleniu, bo naprawdę wynosiła 479 ccm. Auto posiadało 13,5 KM i płócienny dach, który można było w ciepłe dni całkowicie złożyć i cieszyć się jazdą niemal kabrioletem. Pierwsza 500-ka była produkowana do 1975 roku, kiedy zakończono jej produkcję niemalże na 32 lata. Dopiero w 2007 roku producent postanowił wskrzesić legendarną już wtedy nazwę, wprowadzając do salonów całkowicie nową 500-kę. Jej produkcję ulokował w polskich zakładach w Bielsku-Białej. Jak się okazało po kilku latach – był to strzał w dziesiątkę. Autko sprzedawało się tak dobrze, że fabryka w pewnym momencie nie nadążała z realizacją zamówień.
W ubiegłym roku model 500 obchodził 60-lecie powstania swojej pierwszej odsłony. Z bielskiej fabryki wyjechały na tę okoliczność auta z limitowanej
wersji 500C 60-th, nawiązującej do oryginału między innymi płóciennym dachem. I właśnie ten model kilka tygodni temu trafił w moje ręce. A ja bardzo nie chciałem, żeby je opuścił.
Stylistycznie odświeżona i limitowana edycja Fiata 500 na 60-lecie istnienia wyróżnia się przede wszystkim dwukolorowym nadwoziem, w tym przypadku kremowobiałym odcieniem lakieru, przedzielonym kalkomanią w trzech kolorach. Auto osadzone jest na bardzo stylowych alufelgach. Dodatkowymi akcentami są chromowane wstawki, które głównie są zauważalne w przedniej części nadwozia, gdzie również zauważymy nowy kształt głównych reflektorów oraz świateł do jazdy dziennej. Z tyłu również znajdziemy powiew świeżości w postaci całkowicie LED-owych świateł. Ogólnie rzecz ujmując, z której strony nie spojrzeć, Fiat 500 jest bardzo sympatycznym i ładnym samochodem, które nie tylko płci pięknej może się spodobać.
We wnętrzu ciąg dalszy bardzo gustownego, ale zarazem nadającego uśmiech stylu. Efekt osiągnięto za pomocą
różnokolorowego wykończenia wnętrza, które w tym przypadku jest biało-czerwono-czarne. Może kolory te nie należą do najprostszych w utrzymaniu czystości, ale jakże miło wpływają na przyjemność podróżowania! A jeśli już wspomniałem o podróżowaniu – nie ma co ukrywać, to auto przeznaczone jest dla singla lub co najwyżej pary, najchętniej bez dziecka. Choć w moim przypadku, czyli dwoje dorosłych plus 8-letni syn, nawet dłuższe dystanse nie sprawiały żadnych kłopotów. Nikt z naszej trójki nie narzekał na brak miejsca, czy to na nogi czy nad głowami. Przednie fotele są komfortowe i wygodne, a jedynym ich mankamentem jest brak trzymania bocznego, co najmocniej doskwiera na ostrzej pokonywanych zakrętach. Wielkim zaskoczeniem na plus jest niespotykana jak na samochody 3-drzwiowe łatwość zajmowania miejsca na tylnej kanapie. Największym problemem, nawet w przypadku singla, jest z pewnością bagażnik. Nie dość, żejest mały, bo oferuje zaledwie 185 litrów, to jeszcze zupełnie niepraktyczny z powodu małego otworu załadunkowego. To konsekwencja mocno zmniejszonej w porównaniu do wersji ze stałym dachem klapy bagażnika. Cóż, taki urok prawie-kabrioletu.
Gwarancja niezależności testu.
Oznacza ona, iż test nie był inspirowany, sponsorowany, sprawdzany oraz korygowany w jakikolwiek sposób przez firmy czy też osoby powiązane z testowanym produktem. Nie miały one również wpływu na jego kształt oraz formę.
Tekst pochodzi z poniższego numeru miesięcznika motoryzacyjnego: